Reklama
Konflikt o tamę na Nilu: krew tańsza niż woda?
WyborczaTo, że kolejna runda etiopsko-sudańsko-egipskich rozmów w sprawie etiopskiej tamy na Błękitnym Nilu zakończy się impasem, można było bez trudu przewidzieć. To jednak, że Etiopia i Egipt w oddzielnych, ale zgodnych oświadczeniach, obciążą zań odpowiedzialnością Sudan, jest jednak nowością.
Cały artykuł
Líbí se mi OdpovědětSdílet
Reklama
Komentáře
Brak komentarzy